„Krwawa Pętla” – Maraton Rowerowy

28 i 29 maja 2022 r odbędzie się rajd rowerowy „Krwawa Pętla 2022”. Jak nakazuje tradycja, wiedzie ona śladem Warszawskiej Obwodnicy Turystycznej, która jest oficjalnym szlakiem wytyczonym przez PTTK. Oznacza to, że większość trasy opatrzona jest oznaczeniami – czy to na drzewach czy na słupach lub innych elementach infrastruktury. Na zdecydowanej części trasy spotkacie się z oznaczeniami szlaku czerwonego.

Maraton rozpoczynamy w podwarszawskich Łazach – pod Halą sportową w Łazach (Łazy, ul. Ks. Henryka Słojewskiego 1), gdzie zlokalizowana będzie baza startu/mety. Stamtąd ruszymy czerwonym szlakiem na północ (pokonując go zgodnie z ruchem wskazówek zegara) przez Lasy Sękocińskie i Las Młochowski do Podkowy Leśnej, za którą czeka 25 km jazdy łagodnymi w skali trasy szutrami, asfaltami i lekkim terenem aż do Zaborowa, za którym wjeżdżamy do Kampinoskiego Parku Krajobrazowego. Na tym odcinku trasy czerwone oznaczenie szlaku miejscami ustępuje kolorom: zielonemu i żółtemu. KPNu chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Dość powiedzieć, że w 2000 r. został wpisany na światową listę rezerwatów biosfery UNESCO. Po jego opuszczeniu Północnym Szlakiem Krawędziowym dotrzemy do mostu w Nowym Dworze Mazowieckim, którym przeprawimy się na wschodnią stronę Wisły.

Stamtąd wiślanym wałem ruszamy dalej na wschód, by następnie przez kolejno: Lasy Chotomowskie, Legionowskie i Wieliszewskie dotrzeć do Nieporętu i po przekroczeniu Kanału Żerańskiego podążać lasami nieopodal Wólki Radzymińskiej i Puszczy Słupeckiej. Za nimi czeka nas przeprawa przez osławione Horowe Bagno. Potem, po przekroczeniu trasy S8, przez lasy w okolicach Zielonki i Rembertowa docieramy do granic Mazowieckiego Parku Krajobrazowego, który inaugurujemy w Lesie Jana III Sobieskiego. Mazowiecki Park Krajobrazowy to tereny niezwykle urokliwe, ale i wymagające, co będzie tym bardziej odczuwalne, że „w nogach” będziemy mieli już niespełna 160 km. Po ok. 20 km przeprawy przez szlaki MPK czeka na nas jeden z bardziej charyzmatycznych odcinków trasy – singiel na skarpie wzdłuż Mieni. Po opuszczeniu MPK i odbiciu na zachód za Janowem, wiślanym wałem docieramy do mostu w Górze Kalwarii, którym następnie wracamy na zachodni kraniec Wisły.

Z Góry Kalwarii to już „z górki”, niemniej na pozostałych ok. 40 km trasy czeka jeszcze solidna porcja terenu, z Chojnowskim Parkiem Krajobrazowym i Lasem Komorowskim na czele, by już zaraz, za chwileczkę, zameldować się na mecie.

Więcej informacji oraz zapisy

https://krwawa.kolo-ultra.pl/

Podziel się tym wpisem z innymi:
Share on facebook
Facebook
Share on google
Google+
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
X